Logika życia

„Nikt by nie pamiętał o dobrym Samarytaninie, gdyby miał tylko dobre intencje. By przejść do historii, musiał mieć też pieniądze." – Margaret Thatcher

prawodawstwo kredytowe

Jak mierzyć koszt kredytu lub pożyczki

Podziel się

Kwestia tego, na ile dana pożyczka lub kredyt jest korzystna wymaga podania sposobu mierzenia kosztu pożyczki czy kredytu. Tu z pomocą przychodzi ustawa o kredycie konsumenckim.

Jak mierzyć dług, który powstaje z tytułu zaciągnięcia pożyczki lub kredytu?

Koszt pożyczki lub kredytu można mierzyć rzeczywistą roczną stopą oprocentowania (RRSO) i jest to jakaś opcja, jednakże często lepszym pomysłem jest (wydaje się być) mierzenie wielkości długu całkowitym kosztem kredytu (w skrócie CKOK), a jeszcze lepiej całkowitą kwotą do zapłaty.1 Terminy te wydają się być dość jasne, ich nazwy mówią same za siebie, mimo to zdefiniuje te terminy tak jak to zrobiono w ustawie o kredycie konsumenckim, aby zdefiniować całkowitą kwotę do zapłaty przez konsumenta (w skrócie CKWZ) muszę wcześniej wprowadzić termin całkowita kwota kredytu (w skrócie CKWK 2) i wspomniany wcześniej CKOK. Tak więc, całkowity koszt kredytu: „wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności:

a) odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy oraz

b) koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach

– z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta;”

Z kolei całkowita kwota kredytu to: „maksymalna kwota wszystkich środków pieniężnych nieobejmujących kredytowanych kosztów kredytu, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt, a w przypadku umów, dla których nie przewidziano tej maksymalnej kwoty, suma wszystkich środków pieniężnych nieobejmujących kredytowanych kosztów kredytu, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt;” I nareszcie możemy zdefiniować całkowitą kwotę do zapłaty przez konsumenta: „suma całkowitego kosztu kredytu i całkowitej kwoty kredytu;”

Inaczej mówiąc CKOK jest sumą wszystkich pieniędzy, które musimy oddać ponad to co pożyczyliśmy, CKWK – to pieniądze, które bank nam daje (udostępnia) do naszej dyspozycji, zaś CKWZ jest sumą tych dwóch wartości, czyli sumaryczną kwotą, którą musimy przekazać bankowi (co oznacza, że znając dowolne dwie z tych trzech wartości przez dodawanie lub odejmowanie możemy ustalić trzecią).

Różne interpretacje tych pojęć

Te definicje mogą prowadzić do pewnych problemów w pewnych sytuacjach. Banki czasami stosują te kluczowe dla klienta terminy w sposób niekorzystny dla klienta. Dawniej definicja CKWK brzmiała inaczej, dopiero w Ustawie z 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami termin ten zmieniono i co więcej w punkcie 82 4) b) ta definicja została przeniesiona na kredyty udzielane zgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim. Często banki w całkowitej kwocie kredytu zawierają koszt prowizji albo opłaty przygotowawczej itp., jeżeli te opłaty są pobierane w momencie wypłaty kwoty kredytu, to w tej sytuacji kredytobiorca dostaje do wypłaty kwotę którą chce otrzymać, ale pomniejszoną o wartość tych opłat (w ten sposób często działają banki spółdzielcze). Z kolei jeżeli bank kredytuje prowizje, inne opłaty, ubezpieczenia to czasami dopisuje je do całkowitej kwoty kredytu i nalicza od nich odsetki, a my jedynie dostaniemy, to o co wnioskowaliśmy (w ten sposób często działają banki komercyjne).

Przykłady i kwestia legalności takich interpretacji

Dla przykładu, jeśli ktoś chce pożyczyć 10000 zł, a prowizja jest płatna w momencie wypłaty kredytu i wynosi 500 zł (i w tym przypadku jest to jedyny koszt), to bank uzna, że całkowita kwota kredytu jest równa 10000 zł (mimo, że kredytobiorca dostanie 9500 zł). Dlatego w przypadku, gdy prowizja jest płatna w ten sposób trzeba się liczyć z tym, że będziemy prowizję musieli zapłacić z własnych środków lub ze środków kredytowych, to znaczy bank część naszego kredytu zabierze w formie prowizji, czyli dostaniemy mniej. Jeżeli chcemy pierwotną kwotę, to jedyną możliwością jest poproszenie o wyższy kredyt, tak aby po zabraniu prowizji kwota, którą otrzymamy od banku była kwotą, która nas interesuje (naliczanie prowizji typowe dla banków spółdzielczych). Z drugiej strony jeżeli prowizja jest kredytowana i zostanie ujęta w całkowitej kwocie kredytu, to dostaniemy tylko tę część bez prowizji, a dodatkowo od prowizji zapłacimy jeszcze odsetki. Dla przykładu jeżeli chcemy kredyt na 10000 zł, to bank taką kwotę nam wypłaci, ale doliczy sobie 1000 zł prowizji, jako całkowitą kwotę kredytu przyjmie 11000 zł (tę kwotę bank może również nazwać kwotą udzielonego kredytu) i od tej kwoty naliczy odsetki (naliczanie prowizji typowe dla banków komercyjnych). Takie postępowanie banków prawdopodobnie jest nielegalne i nie powinno być przez banki stosowane. Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu I Wydział Cywilny wydał w dniu 17 stycznia 2018 r. (sygn. akt: I C 1096/17) wyrok w którym stwierdza, że „koszty związane z udzieleniem kredytu nie mogą stanowić części całkowitej kwoty kredytu w rozumieniu art. 5 pkt 7 Ustawy o kredycie konsumenckim, nawet wówczas, gdy kredytodawca udziela kredytu przeznaczonego na poniesienie tych kosztów.” – użyte przez sędziego słowa „nawet wówczas” oznaczają, że sąd miał na myśli sytuację, w której bank kredytuje koszty, lub nie. Co więcej ten wyrok jest cytatem z innego wyroku sądu, co uprawdopodabnia przypuszczenie, że jest to nielegalne.

Edycja 16.11.2023


  1. Dokładniej całkowitą kwotą do zapłaty podzieloną przez całkowitą kwotę kredytu. Jednak szukając kredytu w różnych bankach (prawie) zawsze myślimy o kredycie na tę samą kwotę, więc to dzielenie jest nam do niczego niepotrzebne.↩︎
  2. Te skróty można zapamiętać w ten sposób: pierwsze C oznacza zawsze całkowity lub całkowita, kolejne dwa znaki oznaczają KW – kwota albo KO – koszt, ostatni znak to K – kredyt lub Z – zapłata (do zapłaty).↩︎

Udostępnij

O autorze